Biznes biznesem, ale pytanie podstawowe jeśli mamy do wyboru zakup produktów i usług to, gdzie powinniśmy je kupić, czy od lokalnego dostawcy osoby którą znamy czy z dystrybucji na przykład sieciowej ?
Pytanie nie jest związane tylko i wyłącznie z tematem lokalnego rynku, również w przypadku państw, wielu zastanawia się czy powinniśmy wspierać rodzimych producentów, czy nie ma znaczenia skąd pochodzi kapitał.
Przykładowo firmy inwestujące w Rosji pochodzące z Niemiec, praktycznie w większości rozliczają się w Deutsche Bank, a przecież nie jest to jedyny Bank funkcjonujący w tym kraju.
Jest to swoisty patriotyzm niemiecki. Również w Polsce od jakiegoś czasu staramy się kupować polskie produkty. Świadomość Polaków zwiększa się coraz bardziej, bo przecież wiadomo, że jeśli kupimy produkt od polskich producentów to dajemy pracę naszym sąsiadom, sobie, bliskim, a jednocześnie wspieramy budżet państwa w formie podatków. To przekłada się na różnego rodzaju socjalne czy rozwój finansowany przez państwo takich dziedzin życia, jak służba zdrowia, oświata, kultura czy nauka.
Podobnie ma się sprawa na lokalnym rynku. Wspierając producentów oraz świadczeniodawców usług lokalnych, wspieramy tak naprawdę sąsiadów, a jednocześnie rozwój naszej gminy. Warto o tym pomyśleć idąc do sklepu, kupując usługi i tak dalej.
Nie wynika tylko z tego, że kochamy miejsce w którym mieszkamy, ale również wspieramy ludzi, którzy tu mieszkają. I owszem rozumiemy, że jeśli ktoś nie świadczy poprawnie osób lub sprzedaje bubel, to nie sposób wspierać lokalnego naciągacza. Ale w przypadku, gdy mamy do wyboru usługę i produkt z sieciowej lub z lokalnej dystrybucji, powinniśmy myśleć o tym drugim.
Wspierajmy zaniemyskie, aj eśli nie ma zaniemyskich to wspierajmy śremskie, kórnickie czy średzkie. Lokalność to wyzwanie i wsparcie regionu i warto o tym pamiętać.